GoodGame Poker – recenzja
Grą, którą postanowiłam dla Was opisać, jest GoodGame Poker. Żeby pograć w Pokera, nie trzeba się logować, ale każdy, kto chciałby porywalizować z pozostałymi graczami, powinien założyć sobie konto (na stronie gdzie jest gra, przez facebooka albo przez G+). Myślę, że stworzenie swojego profilu to dobra decyzja, ponieważ dzięki temu możemy szybciej zdobywać znajomych, oni z kolei mogą przesyłać nam żetony, które – jak łatwo się domyślić – w grze w pokera znikają częściej niż się pojawiają, przynajmniej na początku. Poza tym “w nagrodę” za regularnie logowania gracz dostaje żetony (ich ilość zależy od ilości kolejnych dni logowania). Po zalogowaniu się/odpaleni gry pojawia się samouczek prowadzący nas przez całą rozgrywkę. Piękna pani pokazuje i objaśnia co i jak działa. Wszystko jest ładnie i dość szczegółowo opisane – można nawet spojrzeć siedzą już przy stole, po lewej stronie, jak silny jest układ kart, który aktualnie posiadamy.
Teraz chwilę o bonusach, punktach premium i dodatkach. Przycisk ‘Dodaj Chipsy’ odsyła gracza na stronę, gdzie może zakupić sztabki złota albo rzeczone chipsy (czyli żetony), bo właśnie taką walutę mamy w świecie naszego Pokera. Dla mnie te ceny zawsze są zbyt wygórowane i w zasadzie obchodzę się bez kupna dodatkowych, nadprogramowych ilości monet czy innych rzeczy potrzebnych w danej grze. Jednakże taka opcja jest i jak najbardziej można z niej korzystać – przejrzysty cennik, odsyłacze do banków, opis jak można płacić także bezproblemowy. Tuż obok “odliczacza” turniejów widnieje ikonka Jednorękiego Bandyty. Gracz jednak musi poczekać na spróbowanie się z JB do trzeciego poziomu, ponieważ jego posiadanie warunkuje odblokowanie dodatkowej gry. Każdy nowy gracz otrzymuje czterdziesto ośmio godzinny bonus w postaci podwojonego XP przy każdej wygranej. Poza tym możemy kupić ‘Dopalacze’, które zapewniają podwojoną liczbę żetonów albo punktów doświadczenia po każdej wygranej. Złoto -którym musimy za nie zapłacić – oczywiście, albo kupujemy, albo wygrywamy.
Gra wciągająca – jak zaczęłam, tak skończyć nie mogłam. Atrakcyjny bonus w postaci podwojenia XP dla początkujących graczy. Cennik w zakładce ‘Dodaj Chipsy’ jest przejrzysty i konkretny. Samouczek pomocny i jasny – na plus przemawia to, że pierwszą rozgrywkę można odegrać w asyście samouczkowej Pani, która wszystko wyjaśnia w praktyce (do samouczka można zawsze wrócić). Stół jest bardzo dobrze opisany, wszystkie przyciski do interakcji są krótko i jasno opisane. Przy stole jest chat – można więc poznawać innych graczy, zapraszać ich do znajomych albo wysyłać prezenty (np. drinki) w trakcie rozgrywki.
Mnie osobiście nie spodobało się, że samouczek nie wyjaśnia co to ‘mała ciemna’ i ‘duża ciemna’. Ktoś, kto styka się – czy w internecie, czy w życiu w ogóle – z pokerem, może czuć się nieco… niepewnie. Niby jest napisane, że to ten po lewej wykłada, ale po co i dlaczego to się tak nazywa? Liczę się jednak z tym, że wymagam zbyt dużo. Awatar nie może być wgrany przez gracza – gotowe wyglądy postaci są przygotowane z góry, wybieramy więc spośród nich. Można zmieniać później wygląd (skóra, oczy, włosy, ubrania), ale trzeba poświęcić na każdą zmianę odpowiednio przyporządkowaną cenę (w żetonach na szczęście).
Podsumowanie:Te dwie, w moim mniemaniu, wady nie utrudniają aż tak gry i nie powodują, że nagle staje się ona nieatrakcyjna. Jeżeli chodzi o samą grę, to nie rozwija się ona technicznie, ale w zasadzie nie musi: wszystko, co potrzebne do gry w Pokera, jest tam zawarte. Za to wewnątrz społeczności pokerzystów internetowych można zauważyć płynność i towarzyskość. W końcu gdzie indziej ma brakować tętniącego życia, jeżeli nie przy Pokerze? 🙂
Ocena końcowa: 8/10
