Kości, płaszcze i proch

Opis

Data rozgrywania się wydarzeń

30 Asvarba (maja) 1376 roku

Miejsce rozgrywania się wydarzeń

Wieś Gobken, kanton Shreiwaser, Ostwald

Przebieg wydarzeń

Szanowny Panie Komandorze*,

Dyktuję (ze względu na ranne dłonie) ten raport natychmiast po powrocie z wyprawy do wsi Gobken. Listy zmartwionego kapłana, Borysa Tarbera* okazały się trafnym źródłem informacji. Wyprawa mająca na celu zbadanie jego podejrzeń względem nielegalnych praktyk nekromanckich okazała się jednak czymś więcej niż prostym wypytaniem miejscowych.

Wyruszyliśmy konno z Talkensburga: ja, Czarne Płaszcze — Wilhelm Gass i Khades Bernett, demonolog na służbie Inkwizycji — Nesanet i dwoje przydzielonych magów: Naemar Morthread oraz Rosa Leothana. Już na wstępie pragnę zaznaczyć, że współpraca między Zakonem a czarodziejami przez cały czas trwania wyprawy była wzorowa, a cała drużyna wykazała się zarówno odpornością na presję, jak i karnością, inicjatywą i zdolnościami bojowymi. Przybywszy do wsi natychmiast zrozumieliśmy, że okoliczności misji uległy całkowitej zmianie — mimo formalnie tego samego celu. Wieś została bowiem zniszczona. Zwiad wykonany przez brata Bernetta (na jego prośbę nazywanego „K.”) i pana Morthreada nie odkrył obecności potworów, a po zbadaniu ruin doszliśmy do dwóch wniosków. Po pierwsze, był to atak stworów z wymiaru Daiju. Zniszczenia od ognia, brak trupów wrogów, ich gabaryty i umiejętność korzystania z narzędzi wyraźnie na to wskazywały. Hipotezę potwierdziła ekspertyza pani Leothany. Po drugie: część mieszkańców uciekła do świątyni znajdującej się na pobliskim klifie, o czym świadczyły odnalezione ślady.

Po dotarciu do świątyni rozdzieliliśmy się — pan K. z panią Leothaną ruszyli zbadać cmentarz przy świątyni, reszta udała się ze mną do budynku. Prawie natychmiast po przekroczeniu progu zostaliśmy celem ataku ghuli.

W tym miejscu chcę pochwalić umiejętności strzeleckie brata Wilhelma, który nie bał się używać pistoletu w walce na tak krótkim dystansie, z kolei pani Nesanet i pan Morthread skutecznie korzystali ze swoich talentów; tak bezpośredniej magii ofensywnej, jak i defensywnej oraz przywołujące. Pan Morthread został ciężko ranny przez największego i najbardziej żywotnego z ghuli, na szczęście bez zagrożenia dla życia. Gdy uporaliśmy się z plugastwem w środku, ruszyliśmy na cmentarz, pomóc w trwającej walce. Zarówno pan K., jak i pani Leothana zostali ranni, walczyli jednak dalej, ramię w ramię. Zebrani razem, daliśmy radę unicestwić pozostałych nieumarłych, nie pozwalając im na ucieczkę. W tym miejscu pragnę prosić o sprawdzenie sprzętu w zbrojowni ostwaldzkiej komandorii. Mój muszkiet uległ krytycznej awarii i dlatego słów tych nie skreślam osobiście. Po zakończonej walce pani Nesanet udzieliła rannym pomocy medycznej, następnie udaliśmy się na rekonesans. Odkryliśmy, co następuje:

Pan K. znalazł krew i oznaki ataku w sypialni kapłana. Krwawy ślad ciągnął się do cmentarnej krypty i świadczył o wleczeniu ciała. Pani Leothana skupiła się na zbadaniu grobów: część z nich rozkopano i zakopano ponownie, inne zaś pozostawiono otwarte. Tył świątyni z kolei wyjawił nam los uciekinierów ze wsi. Zostali zamordowani, a ich ciała zebrane w jedno miejsce, gdzie stały się żerem dla ghuli. Badanie krypty natomiast doprowadziło nas do zwłok Tarbera, miejsca nieznanego rytuału i badań. Ze spalonych notatek znalezionych na miejscu nie udało się wyciągnąć nic poza wzmianką o mieście Obernfurt. Rozgardiasz w pracowni nekromanty — taką funkcję pełnił podziemny grobowiec — wskazywał na ewakuację w pośpiechu. Być może lokator został zaalarmowany o naszym przybyciu. Wysnuwam następującą hipotezę przebiegu wydarzeń, na bazie dowodów zebranych przez członków wyprawy:

1. Kapłan zauważył jakieś podejrzane wydarzenia lub osobę kręcącą się po cmentarzu i rozkopującą groby. Wysłał do nas list, groby zaś zakopał na powrót (prawdopodobnie puste).
2. Nekromanta zabił/porwał kapłana i wykorzystał go do zebrania animy w sobie wiadomym celu — prawdopodobnie stworzenia ghuli i/lub prowadzenia badań.
3. Jakiś czas później doszło do ataku hordy potworów na Gobken. Nekromanta uciekł właśnie wtedy lub niedługo potem, na co wskazuje pośpiech. Uciekinierzy ze wsi chcieli schronić się w krypcie, lecz zostali wybici przez ghule. Raczej nie padli ofiarą eksperymentów maga (brak śladów), jednak i tego nie możemy wykluczyć. Nekromanta mógł porwać paru z nich. Bardzo możliwe, że wciąż posiada drugą, niespaloną kryjówkę w pobliżu.
4. Nekromanta opuścił Gobken, pozostawiając za sobą część lub wszystkich nieumarłych. Te pożywiły się szczątkami wieśniaków.

Do raportu załączam szkic kręgu glifów wzmacniających, wykreślonych krwią w krypcie; miejscu pracy nekromanty.

Dodatkowo, jeszcze raz, zaznaczam płynność współpracy między Inkwizycją a licencjonowanymi użytkownikami magii. Wystawiam pozytywną notę i rekomendację wszystkim członkom wyprawy i zachęcam przesłanie niniejszego raportu do pozostałych komandorii. 

Proszę również o powierzenie mi kontynuacji misji, w Obernfurcie.

Ku chwale Zakonu,

Elanor, Sędzia Inkwizycji komandorii ostwaldzkiej w Talkensburgu

*NPC

Następstwa fabularne

  • Członkowie wyprawy wiedzą o zajściach w Gobken i potencjalnej obecności w Obernfurcie nielegalnego nekromanty, zdolnego do tworzenia ghuli.
  • Komandoria w Talkensburgu dostaje informacje o działającym na terenie Ostwaldu nekromancie i jego zainteresowaniu Obernfurtem.
  • Komandoria w Talkensburgu nie widzi przeciwwskazań do werbowania magów na misje i wyprawy, by korzystać z ich ekspertyz i umiejętności.
  • Rosa i Naemar wychodzą z potyczki z dobrze gojącymi się bliznami [pamiątka, brak wpływu mechanicznego].
  • Wieś Gobken na południe od Talkensburga jest obecnie ruiną, świątynia została opuszczona.
  • Wszyscy uczestnicy wyprawy otrzymują pozytywną ocenę swoich działań na rzecz Inkwizycji. Mogą posłużyć się tą opinią w kontaktach z członkami Zakonu na terenie Ostwaldu.

Uczestnicy oraz informacje dodatkowe

Postacie graczy

  • Elanor [1836], Khades [1681], Naemar [874], Nesanet [1460], Rosa [693], Wilhelm [1986]

Typ wydarzeń

Opowieść — Wątek Dodatkowy

Powiązania

Prowadzenie

MG prowadzący: Legalt [7]

Autor wieści

Legalt [7]

Korekta

Trix [1986]

Zajrzyj do tekstu na wiki.kf2.pl

reflinkLOGO